szturman szturman
241
BLOG

Proces sądowy w Kijowie przeciwko heroizacji OUN-UPA. 05.01.11

szturman szturman Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

 05 stycznia 2011 roku o godzinie 13:00  Okręgowy Sąd  Administracyjny w Kijowie kontynuował przesłuchania w sprawie uchylenia Dekretu (o heroizacji m.in. OUN - UPA) Juszczenki z pozwu  Natalii  Witrenko. Było to ostatni"przygotowawcze" ("wstępne") posiedzenie.
Tym razem interesy powoda - NataliWitrenko - reprezentowali  upoważnieni przedstawiciele - pełnomocnicy - Paweł  Baulin, przewodniczący partii "Ruś Kijowska", i prawnik Tatiana Asipienko.
Przypomnijmy jeszcze, że, zgodnie z
wyżej wspomnianym  Dekretem za bojowników o niepodległość Ukrainy uznano członków OUN - UPA, ukraińskich organizacji wojskowych i innych grup paramilitarnych, którzy dokonywali ataków terrorystycznych przeciwko Ukraińcom, Polakom, Białorusinom, Żydom, Rosjanom.  Ci nieludzcy oprawcy współpracowali z faszystowskimi  okupantami i byli przez nich wspierani. Oni i po II wojnie światowej przeprowadzali krwawe zamachy bandyckie wobec cywilnej ludności na zachodniej Ukrainie.


Przeciwko takiemu nie  moralnemu  Dekretowi prezydenta Juszczenki wystąpiła NataliaWitrenko.
Jak wiadomo, Trybunał zmienił pozwanego w tej sprawie. Biorąc pod uwagę zasadę sukcesji za edykt gloryfik
ujący  banderowców i innych sojuszników faszystów będzie odpowiadał obecny prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz.

Jednak po raz piąty (!?),  ani prezydent Ukrainy, ani jego przedstawiciele niestawili się w sądzie.
 
Paul Baulin i Tatiana Asipenko przedstawili sądowi dodatkowe dowody nieprawomocności, niemoralność i nielegalności  Dekretu. Tak więc przedstawicielNatalii  Witrenko  dołączyli do sprawy wielkopii wyroków trybunałów wojennych i sądów Ukraińskiej  SRRz czasów wojny i okresu powojennego  orzeczonych w stosunku do OUN-owcówza ludobójstwo, terror, masowe morderstwa ...Warto podkreślić, że te wyroki sądów były analizowane przez organa  prokuratury już w czasach niepodległej Ukrainy. Iani jeden z  banderowskich zbrodniarzy nie został  zrehabilitowany!
Co prezydent miał prawo zprawomocnie skazanych zbrodniarzy "robić" bojowników o niepodległość?
Sąd dołączył do sprawy w charakterze istotnych dowodów także inne dokumenty przedłożone sądowi przez powoda.

"Osoby trzecie", któr
e występują w sprawie po stronie pozwanego (obrońcy i zwolennicy ukraińskich nazistów) starali się opóźni proces sądowy poprzez składaniebezzasadnych ihałaśliwych oświadczeń, stosowanie prawnych wybiegów, prawniczych kruczków.  Te działania okazały się nieskuteczne!
Sąd zakończył  wstępne postępowanie przygotowawczei 3 lutego 2011 roku przejdzie do badania istoty sprawy.

Adwokat Orechow, reprezentujący interesy obywatela Kanady wsądzie (Stepana Bandery - Juniora) i  Jurija Szuchewycza, zasugerował sędziemu wydania postanowienia (lub przynajmniejwystosowania propozycji) w sprawie zakazu  publikacji na stronie internetowej stronie NataliWitrenko - sprawozdań prasowychz posiedzeń sądowych.
 
Żądanie to należy uznać za skandaliczne.

Wniosek Orechowa był całkowicie bezpodstawny. Na pytanie Pawła Baulina,  pełnomocnika Natalii Witrenko w sądzie, czym dokładnie wniosek jest uzasadnionyOrechow nie przedstawił żadnych argumentów.  Tylko uchwałę współczesnych miłośników banderowców! To wszystko.
O
to na czym polega wolność słowa  "po banderowsku".  Spadkobiercy krwawych terrorystów próbują narzucić cenzurę mediom.
Sąd 
wniosek Orechowa odrzucił.
 

 

szturman
O mnie szturman

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura